piątek, 8 listopada 2013

W ramach rekompensaty...

... mea culpa!
Nie ma nic na swoje usprawiedliwienie, a właściwie mam, ale przecież nie o tu tutaj chodzi:) Antoni domagał się zdjęć. Tatuś ostro zapracowany, a mamusia nie ogarnia zaawansowanego technologicznie sprzętu fotograficznego. Coś tam się udało ustrzelić:P Jeszcze w piękna, polską , złotą jesień.Antoni w pikowanej kurteczce Zara, rurkach Zara, butach Adidas, a pod spodem sweterek z szopem marki H&M

 Szaleństwo w liściach to była zabawa! Nie mniej teraz czas na inny problem... aaaaa! Nie mamy dla Antośka butów zimowych- może ktoś coś poleci?